poniedziałek, 26 lutego 2018

Przeżywajmy każdą chwilę z Bogiem

Zastanówmy się ile czasu tracimy na zbyt częste wyobrażanie sobie przyszłości , czy błądzenie myślami w przeszłości. Roztrząsanie przeszłości nie pozwala nam otworzyć się na całe bogactwo , jakie przynosi teraźniejszość. Przechodzimy od uczucia smutku do uczucia zadowolenia, kiedy wspomnienia naszych niepowodzeń zostają zastąpione wspomnieniami naszych sukcesów; od uczucia żalu do wyrzutów sumienia , kiedy tęsknota za szczęśliwymi chwilami naszego życia zostaje zastąpiona przez wspomnienia o chwilach , w których okazaliśmy się tchórzami.

-  Niepokój o przyszłość:

boimy się , że na naszej drodze spotkamy nowe cierpienia i trudności , którym nie będziemy potrafili sprostać , lub tez obawiamy się , że nie uda się nam skończyć na czas podjętej pracy , ze nie przykładamy się do niej zbyt wystarczająco , a później będziemy żałować błędów spowodowanych naszym pośpiechem.
Goethe tak oto zwracał się do samego siebie: „Boisz się tego , co nigdy nie nastąpi , płaczesz nad tym , czego nie straciłeś”. Do wielu z nas mogłyby odnosić się słowa angielskiego satyryka , który umieścił na swoim kominku następującą inskrypcję:
” Największe tragedie mojego życia nigdy się nie przydarzyły”.

Niezastąpiona wartość chwili obecnej

Winniśmy mieć głębokie przekonanie , ze chwila obecna ma jedyną w swoim rodzaju wyjątkową wartość , że jest ona tą która daje nam Bóg i którą powinniśmy przyjąć z wdzięcznością. Chwila obecna jest jedynym momentem , kiedy możemy naprawdę kochać Boga i bliźniego.
„Kto ma chwile obecna , ma Boga – mówiła Teresa z Avila- a kto ma Boga , ma wszystko”.
Trwać przy Bogu , który trwa przy nas – oto cały program. Jedna sekunda uwagi poświęconej Bogu , jedna sekunda zaufania , jakie w Nim pokładamy , może naprawić całe lata obojętności , pychy czy lenistwa. Podobnie jedna sekunda poświęcona drugiej osobie , może stworzyć między mną a nią pewną wspólnotę. Między nami nawiązuje się kontakt. Aby tak się stało , musimy walczyć z naszą ograniczoną mentalnością , która zbyt często  przeszkadza nam żyć w pełni swobodnie. 
Mamy tendencję do mierzenia wartości danego dnia ilością zajęć , jakie mieliśmy w tym dniu , czy pracą , jaką wykonaliśmy! 
Inaczej mówiąc , za udany uważamy tylko taki dzień , w którym odbyliśmy interesujące spotkanie , odnieśliśmy sukcesy , zarobiliśmy większą sumę pieniędzy. 
Natomiast jeśli uda nam się otworzyć na Boga i innych ludzi , będzie to znaczyło , iż dzień został przez nas dobrze wykorzystany , nawet gdybyśmy nie mogli wykonać połowy przewidzianej wcześniej pracy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Modlitwa o zwycięstwo nad szatanem

  Odmawiajmy tę modlitwę codziennie przeciw złu ma ona wielką siłę. Boże Ojcze Wszechmogący, Wszechmądry i Wszechpotężny, Stwórco Nieba i ...