Za ojca modlitwy różańcowej uważa się żyjącego na przełomie XII i XIII wieku św. Dominika
Guzmana.
Ten wędrowny
kaznodzieja, założyciel dominikanów, miał otrzymać polecenie odmawiania różańca
od samej Matki Bożej.
W średniowieczu wieńcami z róż,
czyli różańcami, przyozdabiano figury Matki Bożej.
Róża była
ulubionym symbolem towarzyszącym Maryi. Z tego powodu sznur z paciorkami,
na którym w średniowieczu modlili się niepiśmienni mnisi, nazwano
różańcem. Nie umieli czytać, nie mogli więc odmawiać psalmów. Zamiast nich
odmawiali "ojcze nasz".
Sznur
pozwalał im odliczyć 150 powtórzeń tej modlitwy (tyle jest psalmów), którą
wkrótce zastąpiono "Zdrowaś Maryjo".
Dlatego
różaniec nazywano Psałterzem NMP, a dziś mówi się, że modlitwa to wieniec
z róż dla Maryi.
MODLITWA RÓŻAŃCOWA MA SZCZEGÓLNĄ MOC
Świadczą o tym choćby liczne wota
w kościołach zawieszane przy obrazach matki bożej różańcowej.
Świadkiem
wielkiej mocy tej modlitwy był Jan Paweł II, który mówił: "Zawsze mogłem
na nią liczyć, szczególnie w momentach trudnych".
Św. Ojciec Pio
odmawiał go nieustannie. Bywały dni, kiedy modlił się na różańcu nawet 50 razy.
Siostra Łucja z Fatimy mówiła: "Nie ma w życiu problemu, którego
by nie można rozwiązać z pomocą różańca".
Dobrze jest mieć na różaniec czas i choć parę chwil poświęcić na przemyślenie danej tajemnicy. Jaki ma ona związek z moim życiem. Ale nie jest to warunek konieczny. Jeśli danego dnia mamy mniej czasu, wystarczy nazwać tajemnicę, np. "nawiedzenie św. Elżbiety", "modlitwa Jezusa w ogrójcu".
Kiedyś, gdy zabrakło pod ręką
różańca, odmawiano go, odliczając dziesiątki na palcach. Nie ma przeciwwskazań,
żeby tak się modlić. Jednak łatwiej jest, kiedy możemy posłużyć się koralikami.
Dzisiaj możemy zaopatrzyć się w różnego rodzaju różańce.
Jedne
są w postaci obrączek na palec.
Odmawiamy go obracając pierścionek, na
którym zaznaczone są żłobienia. Wybór fasonów i materiałów jest ogromny.
Mamy różańce w postaci bransoletek z dziesiątką koralików.
Rowerzyści
mogą zmówić modlitwę w czasie jazdy.
Różaniec na rower przypomina dzwonek
mocowany na kierownicy, tuż przy rączce. Obracamy nim, przesuwając 10 kulek na
jego powierzchni.
Lubiącym słuchać muzyki na telefonie przypadnie do gustu
różaniec nagrany np. przez ojca Adama Szustaka. Można go odmawiać w drodze
do pracy, w czasie jazdy autobusem, przy codziennych zajęciach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz